[...] Pavel to jedna z opcji. Wyzwanie.. 60kg to Novy pociśnie pewnie na dniach, bo na koncie ma 50kg ze sztangą w BP.. Pewnie już pocisnął! Ktoś rozważa w ogóle zakup Krakena do domu!!?? Odnośnie programów treningowych, to widzę każdy już obrał sobie drogę na pressa (obojętnie jaki to press!): - MaGor - Justa Singles - Novyneo - Whitley (ogólnie), a [...]
[...] Ćwiczę sumiennie. Jakieś tam delikatne pozytywne zmiany się pojawiły, ale czekam na sobotnie poranne pomiary. Trochę te upały mi pomagają, bo apetyt mniejszy. Żona do domu śmieci nie przynosi - a jak nie mam pod ręką, to nie jem :-) Taki filmik fajny wrzucę - motywujący! Żadne cuda wianki, tylko (ciężka) praca nad sobą! Polecam: [...]
[...] Te typowo ze zbóż/płatków, to takie mordoklejki, a typowe czekoladowe trochę nie pasują. Już czekolada w tabliczce byłaby lepsza :-) Zżarłem prawie wszystko żeby do domu nie wieźć!! paczkę kabanosów 120g przywiozłem i te batoniki owocowe z biedry.. 320g jedzenia ;-) Chodzi mi o to, że to nie zawody i nie ma co się przejmować jakimś [...]
[...] czy olać.. Wizualnie - na czczo jest lepiej, ale efektu WOW nie ma :-) jeszcze.. Miska trzymana elegancko. Nie było też okazji do podjadania - nikt nie częstował. Nikt do domu nie przyniósł. Sporo czasu spędziłem w pracy. Do tego na popołudnie, to rano szykowałem jedzenie a popołudniu zjadałem. W sobotę zjadłem garstkę chipsów i kupiłem też [...]
[...] niż ja. Dobry motywator :-) Jak okoliczności pozwolą, to ze 2x w tygodniu bym tam skoczył.. Słabo to widzę, ale ciężko powalczyć z kettlami na chacie. Tak bez dzieci się z domu wyrwać, to też ciężko.. Pozostają dipy i drążek (kierownica od harleya) w trakcie spacerów z wózkiem, a street workout park i kettle - od święta. Zmieniony przez - [...]
Z kurierami tak jest, u mnie kiedyś paczkę zostawił pod dobrym numerem bloki i domu ale niestety nazwa ulicy już nie ta %-) Akurat będę zamawiał to sobie wezme tego słonego karmela Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2017-05-22 13:06:08
[...] ze strefy komfortu. Serio znam osoby które się nigdy nie spociły na treningu a ćwiczą na tej samej siłowni co ja od kilku lat i widzimy się 2-3 razy w tygodniu na treningu. Inna kwestia to żarcie - no ale tego nie widzę to się nie wypowiadam. Same treningi to najczęściej właśnie taka sztampa żeby zaliczyć ćwiczenia, serie, powtórzenia i do domu.
[...] miejsca, akcesoriów potrzeba to wiem niestety - może jak już dostałam tę visę to hameryki to zostanę i zacznę u nich trenować %-) Oglądaliście serial Ballers? Ja przy samej czołówce serialu mam ochotę wybiec z domu i lecieć na siłownię, tak na mnie to działa %-) Dzięki za profesjonalną odpowiedź. Ja wiem, że moje pomysły się zawsze wykluczają.
07/09/19 Dnt tydzień 9 Aktywność : Kroki: 10k Skakanka: 30min Fajną miejscówkę znalazłam na placu zabaw niedaleko domu. Można skakać na drewnianym podeście więc skakanka się nie niszczy :-) /SFD/2019/9/8/36bb5c1b9694445eab154c40d5b66769.jpg Dieta : 2250kcal 120/56/300 1. Owsianka z cukinią i jabłkiem, banan, maliny, whey, masło orzechowe, [...]
Gryfina - Ja wychowana w bloku więc długo z chłopakiem debatowaliśmy czy mieszkanie czy dom ale jednak wizja własnego domu jest bardziej kusząca ;-) Anubis - wysyłam zaproszenia na 2025 };-)
[...] prysznic, make up, włosy i do pracy jestem gotowa około 08:45, na przerwie ok 14:00 idę na siłownię, godzinka treningu siłowego, prysznic i znowu do pracy. Rowerem powrót do domu. Tak standardowo wygląda moja aktywność w normalnym dniu tygodnia, kiedy jadę rowerem do pracy." nie dopada Cie zmęczenie przytakiej ilości ruchu dodatkowego do siłowego?
No tak, bo ja.to zaczelam wczoraj trenowac ;-) Nie kazdy jest taki sam. To prawda, acz szczerze to nie jest wybitnie duża objętość. Myślę, że też wiele aspektów zewnętrznych ma wpływ, jak stres w pracy/domu, sen itp.
[...] wirusie się okazało że mój młodszy syn nie wyrabia w zamknięciu. najpierw go roznosiła energia, później się robił taki apatyczny i nic mu się nie chciało. On po prostu nie może być zamknięty. A jak się ma własne wielkie podwórko z dużym podjazdem gdzie mozna i rowerem śmigać to problem znika. I tak mnie żona i rodzina przekonała do kupna domu.
Najważniejsze, że jesteście zadowoleni, ja mam kilku klientów, którzy mówią, że żałują przeprowadzki do domu bo teraz obowiązków więcej, trzeba cały czas coś robić, odśnieżać, kosić ale wszystko ma swoje plusy ważne się w tym dobrze czuć i cieszyć z tego co się ma.
[...] ok 8-10ar to jest około 100-120 tysięcy więc nie mało, ale wybudować dom na skrawku ziemi gdzie sąsiad zza ogrodzenia Ci zerknie co masz na grilu jest słabe. Anubis dla jednych tragedia bo rozpad związku, a dla innych okazja do kupna domu bo najczęściej cena jest atrakcyjna takich "rozwodowych" nieruchomości bo sprzedaż następuje dość szybko :-))
[...] prawą łopatkę byłem z tym u jednego fizjoterapeuty i dał mi kilka cwiczeń które próbuje robic, ale spektakularmych efektów nie ma Nie jesteś w stanie sam ocenić efektów to musi być stała współpraca z fizjo, który nie tylko da ćwiczenia do domu ale co jakiś czas skontroluje postępy lub jej brak. Teraz na ferie do domu wracam i spróbuje sie umówic
[...] rozbolał. Nie wiem co mi jest ostatnio ale każdego popołudnia jak by ze mnie energię ktoś wypompował, duszno mi i gorąco, na nic nie mam ochoty, najchętniej bym poszła do domu i leżała albo spała |-O A tryb życia prowadzę taki jak zawsze, nic się nie zmieniło. Ps. Dzisiaj rok prowadzenia dziennika mi stuknął 8-) [...]
[...] same smakowitosci - ja zjadłam filet z wędzonego haddock'a (po polskiemu to plamiak? łupacz?), ser kozi, pomidorki z mozzarellą, brokuły i fasolkę szparagową. Wróciłam do domu padnięta jakbym nie wiadomo jak sie napracowała %-) i wygłodniała rzuciłam się na lodówkę. Zjadłąm sałatkę z kurczakiem i ciecierzycą i deser z wheya, ananasa i orzechów [...]
Poniedziałek - DNT Dystans pokonany dzisiaj: 14km. Wracałam z pracy do domu na pieszo, zajęło mi to w sumie dłużej niż się spodziewałam, bo aż półtorej godziny. Po tym spacerku padłam :-PP tym bardziej, że słońce grzeje jak oszalałe, ale to akurat fajnie, wreszcie ciepełko do nas przyszło :-) Dojadłam to białko wheyem i paroma łyżkami jogurtu, [...]
Robie tak samo :-) Wychodzę z domu już przebrana, w ramach rozgrzewki najpierw marsz z wózkiem 10 min. a później marsz na siłownię (już bez wózka :-P ) 10-15 min. Też mi szkoda czasu na bieżnię czy rowerek, zresztą bardzo nie lubię tych maszyn. Później tylko jakieś przysiady, wyskoki, krążenia ramion i różowe hantelki ;-)